Bułeczki drożdżowe z serem

Doskonałe na śniadanko, lunch, przedkolację :) Posmakowały mojej 19-miesięcznej córeczce i oczywiście mężowi. Naprawdę łatwe i proste.Polecam i z góry życzę smacznego.

Oto składniki:
-szklanka ciepłego mleka;
-w misce pół opakowania drożdży (50g) ze szczyptą soli i 4 łyżkami cukru;
-2 jaja;
-3 łyżki miękkiego masła;
-mąka - typ 405-im niższy typ, tym lepsza mąka :) (słowa mojej mamy);


Wszystkie składniki (oprócz mąki) łączę w misce dodając jeszcze 2 łyżki cukru. Dodałam -stopniowo-niespełna 2 szklanki mąki- jednak w trakcie wyrabiania "wyczuje" się w ręce, czy trzeba jej jeszcze dodać.Wyrabiam ciasto w ten sposób,aby odkleiło się od ręki. Ponoć - i tego się trzymam- ciasto drożdżowe nie lubi przeciągów, więc nie otwieram okna.Tak przygotowane ciasto wstawiam do wody z ciepłą wodą i przykrywam ściereczką.Niech sobie spokojnie rośnie, a ja zabieram się za zrobienie nadzienia. Proponuję z twarogiem, bo jest zdrowy, ale wiadomo może być z marmoladą, a nawet czekoladą (żeby była zimna). Serek biały (250g) ucieram mikserem z 4 łyżkami cukru pudru, dodaję 1 żółtko i 2 krople aromatu waniliowego. 
Na dłoń daję kilka kropel oleju, żeby ciasto nie kleiło się do ręki, jest elastyczne więc zabieram się do formowania bułeczek. Małą łyżeczką na środek ciasta daję serek i sklejam ostrożnie, żeby nic nie wypłynęło. Układam na blaszce na folii do pieczenia (posiadam do wielorazowego użytku- jest super), bądź pergaminie i piekę w nagrzanym piekarniku góra-dół w temp. 180 st. C  przez 12 minut. Po upieczeniu posypuję cukrem pudrem. Z tej porcji wyszło mi 10 bułeczek.

Smacznego :)